Ktoś ważny nas okłamał?

Miał podpisać Andrzej, podpisał Duda

Duda podpisujący większość podsuwanych mu przez PiS ustaw w pierwszej i drugiej kadencji, czym się od siebie różnią i który jest lepszy? Pierwszy to gość znikąd, za to wiadomo, po co, właśnie tylko do podpisywania, drugi zaś to mąż stanu, któremu nie wypada stać przy Kaczyńskim i Morawieckim w Kijowie u Zełenskiego, bo nie wypada Kaczyńskiemu i Morawieckiemu być przy takim właśnie mężu stanu, jakim stał się Duda. Ale po powrocie do Warszawy i tak podpisuje.

Może należy się przynajmniej cieszyć, że pozycja prezydenta Polski za granicą wydaje się być zdecydowanie mocniejsza i w końcu jakaś porządna, ale nie zmieniła chyba tego jakaś poważna zmiana Dudy, tylko zmiana sytuacji wokół Polski w związku z wojną w Ukrainie, zaś prezydent, zdecydowanie bardziej niż premier na przykład, wydaje się odpowiednią osobą do reprezentowania nas w sprawach ukraińskich.

W relacjach z Unią zaś reprezentuje nas premier i mamy, co mamy, a mieć nie powinniśmy, czyli nic nie mamy.

Ostatnia już kadencja Andrzeja Dudy kończy się 6 sierpnia 2025.

Źródło (dostęp 28.10.2022): https://pixabay.com/pl/photos/pen-note-gabinet-document-writing-4855775/


#duda #prezydent

Komentarze