Już od prawie roku Ukraina to miejsce bezprawnego najazdu wojsk rosyjskich. Od czasu rozpoczęcia tej inwazji "Zachód" pomaga Ukrainie, robi to konsekwentnie i coraz śmielej, ale właśnie to wzrastanie śmiałości, przy powadze konfliktu na ziemiach naszych wschodnich sąsiadów, jest po prostu śmieszne.
https://unsplash.com/photos/9MR78HGoflw
Rosja, Federacja Rosyjska, to kraj duży, z dużą populacją, stosunkowo bogaty i silny militarnie. Ale czy aż tak silny w tych wszystkich aspektach, by pół reszty świata nie potrafiło jej powstrzymać w fantazji podboju niepodległej Ukrainy? Na to niestety wygląda. Więc Rosja jest, przynajmniej na razie, ale trwa już to, przypomnę, prawie rok, w pewien sposób silniejsza od tzw. Zachodu. Bo ma pewien kaprys (przy tym słowie znów zaznaczam, że w pełni rozumiem powagę tej wojny, jest to jednak pewien kaprys Putina) i realizuje go pomimo wielu działań Zachodu zmierzających do jego zakończenia. Bo po to wysyła się do Ukrainy granatniki, czołgi czy nakłada sankcje na Rosję.
Jeśli Twoje dziecko (w przypadku tej wojny nie zauważam jakiś relacji pokoleniowych, ale uważam to za i tak dobry przykład) i Cię nie słucha, jak Rosja nie słucha Zachodu, to mówiąc mu, że ma się zachowywać inaczej, a gdy to nie skutkuje, dając mu różne kary, może śmiejąc się z niego, dążysz do tego innego zachowania dziecka. Taki jest wtedy Twój cel i nic innego nie powinno Cię zadowolić. A Rosja swojego niepożądanego, konfliktowego zachowania prowadzącego do rozlewu krwi niewinnych ludzi, niestety nie zaprzestaje. Zauważmy nawet, że coraz częściej (znów, niestety, bo niestety może to być prawda) mówi się o jej zbliżającej się coraz silniejszej ofensywie.
Wiem, że czasy zmieniają się szybko, a Ukraina nie jest w NATO. Ale gdy myślę o wszystkim powyższym, to myślę sobie też, że w obecnym, XXI wieku (więc nie np. podczas odległej już coraz bardziej II wojny światowej) USA najechały Irak, bo z grubsza miał mieć broń masowego rażenia i źle się tam działo. Pod tym najechaniem rozumiem pełnoskalową akcję, której teraz brakuje, szczególnie Ukraińcom, i to nie od dziś, ale od praktycznie początku zeszłego roku. Dlaczego tam można było to zrobić, a tu nie? Irak nie był w NATO, by jakoś szczególniej chronić jego mieszkańców. Ale Irak nie był tak silny, jak Rosja, inna kwestia, czy Zachód jest tak samo silny.
#USA #Zachód #Irak #Rosja #Ukraina
Komentarze
Prześlij komentarz