Ktoś ważny nas okłamał?

Już praktycznie tuż przed wyborami. Sprawdźmy na innym przykładzie, jak wybielać "afery". Czy i u nas tak nie robią?

1. Jeszcze niedawno, chyba sezon piłkarski temu, nawet tu wzmiankowałem chyba o moralności gry Grzegorza Krychowiaka w Arabii Saudyjskiej, która odpowiada za śmierć ponad 400 000 Jemeńczyków (i mówimy tutaj oczywiście o historii najnowszej, nie zaś jakimś konflikcie sprzed wieków).
2. Dziś, a więc ten sezon/rok póżniej, mówimy, że transfery piłkarskie do tamtejszej ligi psują futbol, przynajmniej w Europie. Gdzie się podziała rywalizacja, wygrywają pieniądze, wolą grać za petrodolary (swoją drogą, może już niedługo petrojuany lub jeszcze inne pieniądze), zamiast rywalizować w rozgrywkach z wielkimi tradycjami, zainteresowaniem kibiców i wieloletnim prestiżem, nieporównywalnym z niczym innym w piłkarskim świecie klubowym.
3. Czas na ostatni punkt na naszej dzisiejszej osi czasu - wyobraźmy sobie zimowe lub najbliższe letnie okienko transferowe i że do tego ciepłego kraju przenosi się Robert Lewandowski. Prócz tego, że odbyłaby się w Polsce pewnie niejedna dyskusja na ten temat, bo to po prostu Polak, i to najlepszy, najbardziej chyba utytułowany, to byłaby ona mniej więcej na linii: Hiszpania z tradycjami (gdzie gra) a Arabia z aspiracjami i już prawie wszystkimi najlepszymi i najbardziej uhonorowanymi piłkarzami z Europy i świata.
2 lata, 2 sezony piłkarskie i ludzie nie mówią już źle, o wojnie (punkt 1.), a dobrze, o rywalizacji sportowej (punkt 3.). Tyle, i trochę siana, wystarczy.
https://unsplash.com/photos/yXiLaaYwg_E

#wybielanie #wybieranie #wybory


Komentarze